Nie zdążyłam złożyć Wam wczoraj życzeń Kobiety znane, nieznane...Pracy wciąż ogrom i gdy usiadłam przed komputerem wybiła właśnie minuta po północy...Więc dziś, choć spóźnione, jednak na cały rok, życzenia pięknej kobiecości, radości z każdego dnia, który został dany i uśmiechu...
Troszkę prac...
Bransoletki modułowe typu "pandorka":)
I naszyjniki...
Drewno, sznurek...
Ametyst, hematyt, howlit ametystowy i...ważki:)
Zapraszam na CANDY:)
Pierwsza czerwona śliczna :) :)
OdpowiedzUsuńA mnie sie podoba niebieska :) super jest :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńojej z aparatem aaaaa bosko
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, ale ta z ważkami ponad wszystko :).
OdpowiedzUsuńsuper:) ale ten pierwszy jest naj..naj... cudne kolory:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ten kolorowy naszyjnik !
OdpowiedzUsuń