niedziela, 27 lutego 2011

pochwała życia...

Nie oglądaj się za siebie w smutki, które zgasły,
Które chmurą zasłoniły, oczy dobrej gwiazdy.
Nie oglądaj się za siebie w życiu naszym panta rhei
Oprócz tego co niezmienne, wiary i nadziei.

Po zimowych dniach, kwiatem sypie maj
I na Ziemi będzie kiedyś, zwykły ziemski raj.
Z obudzonych serc, dobra spłynie w bród,
By nakarmić nim świat cały, wierzę w taki cud.

Nie pochylaj głowy nisko, spójrz na lazur nieba.
Ciemne chmury wiatr rozwiewa i złej gwiazdy nie ma.
Ktoś do Ciebie dłoń wyciąga, nie trać ani chwili więcej,
Czas przemija i ucieka, obudź znowu serce.

Chwytaj wszystkie dni, póki twoje są.
Śpiesz się kochać świat i ludzi, nim zadzwoni dzwon.
Kochaj świt i zmierzch i codzienny trud.
Złoty warkocz życia splataj, życie to jest cud.

Po zimowych dniach, kwiatem sypie maj
I na Ziemi będzie kiedyś, zwykły ziemski raj.
Z obudzonych serc, dobra spłynie w bród,
By nakarmić nim świat cały, wierzę w taki cud. 



S.Krajewski, J.Has


Chcę życzyć wszystkim Wam pięknej niedzieli...w oczekiwaniu na wiosnę...j.



2 komentarze:

  1. Dziękuję! Wzruszyłam się, cudowne słowa.
    Tobie tez pięknego dnia :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak się wyłożyć na tej łące i patrzeć na przepływające chmury....Ech, jeszcze odrobinkę musimy na taką zieloność poczekać:) ale jak pisze poeta, warto nawet w szarym, codziennym dniu czasami taką łąkę zobaczyć.Czego Tobie i sobie życzę:) Niedziela już za mną. Było pięknie!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Ci za komentarz:)