oj, dawno do Ciebie nie zaglądałam.... ale ja już od dłuższego czasu mieszkam sobie wsród lasów i pól , a do domu i cywilizacji wpadam tylko kiedy muszę , tylko na chwilę . Jutro znów wyjeżdżam , zabieram sutasz, będę szyła. Obejrzałam Twoje ostatnie pracki , jestem pod wrażeniem pięknych prac dekupażowych. Miłego wypoczynku życzę!
Jak nie zdążysz to też nic się nie stanie powrócisz a praca śliczna i subtelna. Bardzo ładny motyw.
OdpowiedzUsuńNo Mamuśka, coś się wczoraj nie pochwaliła jakieś cudeńko zmalowała:).
OdpowiedzUsuńŚliczniutka! Pozdrawiam i miłego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńAle cudna:)
OdpowiedzUsuńSame piękne rzeczy na Twoim blogu - urokliwe i z klasą.
OdpowiedzUsuńPiękne. Uwielbiam lawendę :)
OdpowiedzUsuńoj, dawno do Ciebie nie zaglądałam.... ale ja już od dłuższego czasu mieszkam sobie wsród lasów i pól , a do domu i cywilizacji wpadam tylko kiedy muszę , tylko na chwilę . Jutro znów wyjeżdżam , zabieram sutasz, będę szyła.
OdpowiedzUsuńObejrzałam Twoje ostatnie pracki , jestem pod wrażeniem pięknych prac dekupażowych.
Miłego wypoczynku życzę!
Wszystkiego najlepszego urodzinowego :)
OdpowiedzUsuń