Stwierdziłam ostatnio że człowiek to jednak dziwne stworzenie...Tak się podziało, że okoliczności przyrody, niepowtarzalne, zdecydowały za mnie i przykuły mnie do łóżka na kilka dni...I co?Wtedy gdy mogłam w końcu poczytać, poczytać, poczytać, leżeć, spać, leżeć, spać...ja marzyłam o tym by wyjść z domu, choć na chwilkę móc znów iść gdzieś, nawet do najbliższego sklepu...A tymczasem jeszcze bardzo niedawno chciałam przerwy od zajęć dnia codziennego...Brakowało czasu na książkę, odpoczynek...Czy to nie dziwne? Taka przewrotna natura...Myślę, że nie tylko ja takie stany miewam:) Bywa, że chcemy właśnie tego czego akurat nam brak...Sztuką jest być tu i teraz. I żeby to cieszyło i dawało spełnienie...Szukam...
A teraz pandorki:) Wiosenne:) Zapraszam:) Również TUTAJ .
Pozdrawiam pięknie.j.
Bardzo fajne bransoletki :) takie kolorowe :)i radosne
OdpowiedzUsuńMasz rację, że to wielka sztuka, być tu i teraz i w pełni przeżywać bieżącą chwilę! A chwile, o których piszesz, pozwalają sobie to uświadomić :).
OdpowiedzUsuńBransoletki radosne i rozbrykane!
Radości codziennej ci życzę.
Jakie cudenka robisz-zarowno w tym poscie,jak i wczesniejszych.Piekne!Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMasz zupełną rację, a bransoletki super. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dzięki za udział w zabawie u mnie :).
OdpowiedzUsuńMiałam jedną bransoletkę w życiu i chyba jeden lub dwa dni, bo zaraz zgubiłam. Trzeba być bardziej eteryczną osobą do bransoletek, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się Twoje podobają zwłaszcza ta rudziutka. A co do bycia tu i teraz to wielka sztuka chyba, że by zacząć zen uprawiać, bo tam rzeczywiście to działa a tak ciągle coś...
OdpowiedzUsuńcisza na blogu autor śpi
OdpowiedzUsuńbransoletki super- nie ma jeszcze pandory, choc wiem, ze to chyba jakś super sprawa- bransoletka, która "żyje"b i zmienia sie z właścicielem... Twoje są piękne!!
OdpowiedzUsuńsłodziaki i te kolorki, piękne....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię bransoletki. To moja ulubiona część biżuterii. Ostatnio mam upodobanie do wszystkich takich z "dyndadełkami". Im gęściej tym fajniej. A Twoje są takie fajne. Zwłaszcza ta druga. Super są!!!
OdpowiedzUsuń