poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Przed Świętami...

Czekam na Święta...Tylko powiedzcie jak to jest?Nie mogę, no nie mogę się zmobilizować by zrobić więcej ozdób świątecznych...Czemu?Może dlatego, że Święta Wielkiej Nocy wolę przeżyć, tak sama ze sobą i z Tym, który Jest...Boję się, że nadmiar bodźców, dekoracji coś przysłoni mi, zagłuszy...Chcę przez te dni trwać w ciszy i zdziwieniu...Bo jest się czym zadziwić...Przywykliśmy już do Tajemnic naszej wiary (bez względu na to jaka to wiara...)...Żyjemy bez zachwytu nad tym w co, w Kogo wierzymy...Ja chcę się w te dni zachwycić Tajemnicą mojej wiary...

A żeby nie było tak poważnie, mocno, do zadumania...Przedstawiam dziś klasycznego decu nieco:)
I bardzo mocno Was pozdrawiam:***





14 komentarzy:

  1. Piękne prace:)
    A to co napisałaś dotknęło mnie, tak pozytywnie dotknęło:) Bo chyba rzeczywiście tak przyzwyczailiśmy do tego co jest,że podchodzimy jak do czegoś normalnego, a skoro coś jest Boskie to jest nadzwyczajne....

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mi się spodobało to co napisałaś na początku posta. mam tak samo jak Ty. Sama zrobiłam tylko 6 jajek (z czego 4 zostają w domu)decoupage, ale tylko ze względy, że dopiero zaczynam ta technikę i chciałam poćwiczyć a styropianowe jajka są tanie. Te serwetniki i to pudełeczko są świetne. Może kiedyś uda mi się zrobić coś podobnego. Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym roku nie przygotowałam nic...pewnie pomalujemy z Glusiem jajka i tyle :) Odczucia w tym roku podobne u mnie jak u ciebie....:) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  4. Klasyczne decu..ale za to jakie piekne...pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nie za bardzo lubię ozdoby "tematyczne" i komercjalizacje niektórych dziedzin życia dlatego uważam ,że jest AKURAT:)A decu piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Deku piękne.Wszystkiego dobrego z okazji Świąt

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne, to w błękicie to mój faworyt ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie do pochwalenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I tak trzymać!
    Gratuluję warsztatów, gratuluje pieknych prac (a przede wszystkim cudnego gospodarowania czasem)
    Dobrze było Cię/Was zobaczyć.
    Fajnie wam z trójką!-choć mi jakoś teraz trójka mała liczbą sie wydaje, ba-nawet czwórka jakoś skromnie brzmi;-)
    Jakbyśmy się nie widziały- spotkania prawdziwego ze Zmartwychwstałym Wam zyczymy.
    Pan nad Wami! DKJMDM

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. :* dokładnie - u mnie też nie za wiele dekoracji.
    A Twoje decou idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Potrafisz pięknie i otwarcie pisać, o wszystkim. Libię czytać Twoje posty. Co do ozdób tematycznych to - jak zresztą widać - mam podobną przypadłość. Nie mam nigdy weny na ich tworzenie. Z decu najbardziej pierwsza i ostatnia pozycja, aczkolwiek niebieskości też piękne...

    OdpowiedzUsuń
  13. Różności piękne, ale sądzę, że lepiej oddałabyś ich klimat robiąc zdjęcia na jaśniejszym tel, białym, czy też w barwach ecru, zawsze można ułożyć fotografowane przedmioty na kawałku brystolu - ja tak robię, żeby jak najbardziej neutralnie oddać ich wygląd, a przez bliskość czerni ich barwy wydają się być jak gdyby przydymione, nieraz nie zaszkodzi też nieco je doświetlić, gdy na dworze brak światła, które mogło by zawitać do naszego domu przez okienko :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Ci za komentarz:)