wtorek, 11 października 2011

Candy wygrałam i zaległości sztuk kilka...

Wygrałam ostatnio Candy, nawet dwa:) Jedna paczuszka już dotarła i wisiorek cieszy me oczy:) jest śliczny.Agata , dziękuję...

Nadal sobie sutaszuję:) Wciągnął mnie sutasz i puścić nie chce :) I bardzo dobrze, bo strasznie polubiłam całą tę zabawę:) BARDZO BARDZO BARDZO dziękuję Wam za komentarze pod poprzednim postem...Nie będę już więcej narzekać, że mi się nie podoba, że niezadowolona jestem...:) A dziś decu w ilości hurtowej:) Najpierw chusteczniki lawendowe, bo kiedys poczyniony się spodobał...I są kolejne trzy:)




I jeszcze jeden chustecznik troszkę w innym stylu...


I szafeczki na klucze...



A na ostatek do granic wylukrowana i przesłodzona;))) herbaciarka...Trójeczka:)


Źle sypiam ostatnio...Uroki stanu błogosławionego...Jeszcze dziesięć tygodni i się widzimy z Maleńką:))) 
W nocy czas przychodzi na myśli różne...Moja bycie z utworami z SDMu trwa już...jej, czternaście lat...Więc w nocy, patrzę na gitarę, która zakurzona w kącie czeka...i...

Czarny blues o czwartej nad ranem 

Czwarta nad ranem
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz

Czemu cię nie ma na odległość ręki?
Czemu mówimy do siebie listami?
Gdy ci to śpiewam - u mnie pełnia lata
Gdy to usłyszysz - będzie środek zimy

Czemu się budzę o czwartej nad ranem
I włosy twoje próbuję ugłaskać
Lecz nigdzie nie ma twoich włosów
Jest tylko blada nocna lampka
Łysa śpiewaczka

Śpiewamy bluesa, bo czwarta nad ranem
Tak cicho, by nie zbudzić sąsiadów
Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie
Myślałby kto, że rodem z Manhattanu

Czwarta nad ranem...

Herbata czarna myśli rozjaśnia
A list twój sam się czyta
Że można go śpiewać za oknem mruczą bluesa
Topole z Krupniczej
I jeszcze strażak wszedł na solo
Ten z Mariackiej Wieży
Jego trąbka jak księżyc biegnie nad topolą
Nigdzie się jej nie spieszy

Już piąta
Może sen przyjdzie
Może mnie odwiedzisz 


 Adam Ziemianin, Krzysztof Myszkowski









21 komentarzy:

  1. No ale zaszalałaś. Śliczności, a szczególnie mnie chwyta ten chustecznik w " troszkę innym stylu" :)
    SDM też lubię, to samo nuciłam pod koniec moich błogosławionych chwil...
    No i wygranej gratuluję - cudeńko :)
    Siły i cierpliwości Ci życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  2. No więc po kolei:)
    Gratuluję wygranej:)
    SDM też baaaaaaaaaaaardzo lubię, dawno, dawno temu słuchałam namiętnie:)
    No a prace wyszły cudnie:) lawendowe doskonałe, ten inny fantastyczny, ...no pięknie u Ciebie jak zwykle:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prace. Dużo dobrej energii Ci przesyłam na te trudne ostanie chwile oczekiwania. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lawendowa szafeczka i biało-czarny chustecznik - jak dla mnie;) Śliczne!
    Trzymaj się dzielnie - mi najlepiej spało się w dzień na fotelu, albo na kanapie, z obowiązkowo włączonym radiem;) A w nocy rzeczywiście bywało różnie. Ale jednak to jest fajny stan;)
    Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję wygranej!
    Piękne prace. I takie słodkie i dziewczyńskie (już wiadomo, dlaczego :))).
    Dalej nie odpuszczasz w aktywności!
    Dbaj o siebie i rób sobie relaksacje.....
    A SDM jest dobry na wszystko..
    Pozdrawiam serdecznie i spokojnych dni i nocy Ci życzę:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Lawendę uwielbiam, ale najbardziej podoba mi się chustecznik z koronką i szafeczka z ...lawendą a sutasz jest super i choć sama nie chadzam w ozdóbkach to bardzo mi się podoba i gratulacje jeśli chodzi o wygraną. Super niech przynajmniej inni wygrywają. Fajne słowa tej piosenki choć odrobinę smutne.
    Trzymaj się zdrowo i cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam ogromną chętkę na ten wisior :) ae mimo wszystko gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję-po pierwsze.Po drugie podziwiam i to bardzo,a szafeczka na klucze mnie oczarowała.A po trzecie w nocy niech same błękitno-różowe myśli przychodzą-najlepiej we śnie:)Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Julinko, jak dla mnie chustecznik w kropeczki wymiata :)

    A ileż to razy o 4 nad ranem nuciłam sobie powyższego blusa... już nawet nie zliczę :)

    I takie różne te czwarte nad ranem były...

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja w sobotę będę na koncercie SDM!!!
    Moj faworyt dekupażowy to ten chustecznik w kropy!
    Jak ty to robisz, że wygrywasz tyle cukierasów!?:) Ale to dowód na to, że Góra obdarza cię szczęśliwością bez miary:):):). Nie tylko w candy, przecież?:)
    Pomyśl ile tygodni za Tobą, to te 10 minie już bardzo szybko. No i znowu Różowy Cukiereczek dla Ciebie!!!
    Pogłaszcz Maleńką ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne pudełeczka zrobiłaś, uwielbiam motywy lawendy. Sama chyba nigdy nie zmuszę się do tego, by popróbować sztuki decoupage, ale za to z czystym podziwem lubię sobie pooglądać takie dzieła. Widzę, że odezwało się tu sporo fanek SDM - jednak prawdziwa muzyka nie zginie :).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna ta herbaciarka. Chusteczniki ładne, ale żaden do mnie nie pasuje, czekam na inne, wtedy i ja się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. To czarno białe pudełko na chusteczki jest po prostu mistrzowskie!
    Serdecznie pozdrawiam

    http://marysia-bijou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. lawendowe chusteczniki i ten w kropki zawładnęły moim sercem! są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O szafeczka na klucze! Będę musiała w takie coś zainwestować. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczne prace, kobiece i romantyczne.
    Jeśli chodzi o czarnego bluesa, to miałam to szczęście zaśpiewać go o czwartej nad ranem w towarzystwie.... zespołu SDM :) Przeżycie niesamowite. To cudowni, otwarci ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne prace, bardzo mi się podobają :)
    Są takie delikatne, urocze :)
    No i oczywiście gratuluję wygranej :)
    Pozdrawiam Cie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetne prace... najbardziej urzekły mnie skrzyneczki na klucze - mam w domu tyle kluczy, że chętnie weszłabym w posiadanie takiego cuda :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj J. ,

    Dziękuję Ci serdecznie za odwiedzenie mojego bloga :). Wszystko co robisz tutaj to prawdziwe cudeńka! Bardzo, bardzo mi się podobają. Zazdroszczę takiego talentu.
    Gratuluję wygranej! Samej udało mi się niejednokrotnie coś wygrać, więc znam to przemiłe uczucie.

    Pozdrawiam Cię serdecznie
    Elina

    OdpowiedzUsuń
  20. Ehhh SDM.... A przede wszystkim Edward Stachura. Coś, co mocą i potęgą nie pozwala przejść obok jego twórczości obojętnie.
    Przepiękne rzeczy wychodzą z Twojej pracowni ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie to wszystko wyszło ! Ja podziwiam decoupage ale niezbyt mi wychodzi :) A tobie cuuuuudnie :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Ci za komentarz:)