niedziela, 29 lipca 2012

...zapukał Ktoś. To do mnie Gość...

Michalina zjawiła się w moim życiu nagle. Jak Cud. Nie pytała czy może zostać. Czy jest miejsce. Czy jestem gotowa, czy chcę. Po prostu przyszła i została. Jak Cud. I stała się bliska. To nieprawda, że na Przyjaźń trzeba lat. Przyjacielem jest ten kogo obdarzasz Przyjaźnią.......
Broszka dla Michasi. Znów koralikowa.:) Niedoskonała, przymknijcie, proszę, oczy na niedociągnięcia...

W centrum: jaspis aqua terra


Michasiu, enjoy:))) 

Pięknego wieczoru dla Was.
j.



6 komentarzy:

  1. I chyba o to chodzi w przyjaźni. Nikt nikogo nie pyta czy jest dla niego miejsce. Po prostu przychodzi i jest.
    Broszka urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Juleńko dziękuję z całego serduszka za każde Twoje odwiedzinki na moim blogu...:-)))Jak dobrze,że Ty też jesteś.:-)))Ściskam Cię również życząc Tobie wszystkiego dobrego Słoneczko!!!:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. ...

    http://morvoren.wrzuta.pl/playlista/7KCH2EP3Dq8/carrantuohill
    :*

    PS.
    http://morvoren.wrzuta.pl/playlista/7KCH2EP3Dq8/carrantuohill
    może jednak pewne gatunki dżemów występują w Irlandii;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocza broszka, i tyle w niej serca...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękno! Jest coś intrygującego!

    OdpowiedzUsuń
  6. Julia, przyjdź do mojego bloga na nagrodę http://juliamalofei.blogspot.com/2012/08/blog-post_4.html

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Ci za komentarz:)