bardzo chciałam się spotkać z Wami jeszcze przed wyjazdem.Dziś zbieramy się w nasze góry. Ostatnim rzutem, jeszcze wakacyjnie, z myślą o ładowaniu akumulatorów przed zadaniami na wrzesień...Już myślę jak to będzie, już się boję, już się cieszę, już planuję...Ale póki co, torby, leki, koraliki, książki, dzieci...;))) kawa...i jedziemy:)))) Do słońca, do zieleni, do ciszy...I do radości z dziesięciu lat razem.23 sierpnia to ważny dla nas dzień...i chcemy być wtedy Tam.
Czekam na zachody słońca, codzień inne, codzień piękne, zwiastujące Inny Świat...
W międzyczasie powstały dwie bransoletki:)
Bardzo Was pozdrawiam i dziękuję że wciąż bywacie:****
Bransoletki śliczne, ale przede wszystkim wypocznijcie. My też sie wybieramy w polskie góry, ale jeszcze sporo czasu do tych dni...
OdpowiedzUsuńAgajo...bardzo Ci dziękuję za takie słowa...
Usuńpiękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńcudownych chwil Wam życzę :)
Dziękuję Ci:****
UsuńBaw się dobrze i ładuj akumulatory!:)
OdpowiedzUsuńNo!!!:))) dzięki Kochana:*
UsuńMiłego i owocnego wypoczynku Ci życzę kochana.
OdpowiedzUsuń(...ja jestem teraz w moichi rodzinnych stronach,... i tak mi tu dobrze) Pozdrawiam serdecznie :)))
Grosiku:) dziękuję Ci:*
UsuńJejku to już 10 lat ?!:) a pamiętam jak niedawno "łaziłyśmy" po wsi :) bez męża, bez dzieci :)
OdpowiedzUsuńodpoczywajcie :) i niech Wam dobrze będzie przez kolejne 10 lat :) i kolejne i kolejne i kolejne :)
Iza, dzięki:))) i ja pamiętam...dobre czasy:)
UsuńWspaniałego wypoczynku, cudownych wspólnych chwil i pojemnych akumulatorów;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:***
UsuńPiękne bransoletki..!! Pamiętasz mnie jeszcze;) Gratuluję rocznicy, to skarb. Mam nadzieję, że wyjazd był jak najbardziej udany:) Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńKochana, co za pytanie???jasne że pamiętam:) często myślę o Tobie:) i co ja czytam na Twoim blogu????ależ Ci gratuluję dzielna Mamo:***
Usuń