Kochani,
chcę Was dziś mocno pozdrowić i życzyć Wam pięknych, dobrych Świąt...
-katolikom i chrześcijanom życzę głębokiego przeżycia Przejścia Pana, radości ze Zmartwychwstałego oraz wielkiej radości z tego, że należymy do Niego...
-Żydom, Muzułmanom życzę radości z bycia Bożym człowiekiem...
-wyznawcom innych religii życzę pięknych dni w gronie bliskich, poczucia spełnienia i szczęścia....
-poszukującym, wątpiącym, zranionym i rozczarowanym życzę wielkiej siły i odnalezienia Sensu...
Zostawiam Was z refleksją mego Syna W...
-"Mamo, czy Droga Krzyżowa nie powinna mieć piętnastej stacji?"
-"A dlaczego?"
-"No bo Mamo!Przecież TO WSZYSTKO NIE KOŃCZY SIĘ śmiercią..."
Kochani, dziękując, że wciąż ze mną jesteście dzielę się z Wami Nadzieją, która we mnie...To WSZYSTKO nie kończy się śmiercią...Dalej jest przecież ŻYCIE...Żyjmy pięknie, pod prąd, pamiętając co w życiu jest najważniejsze, najpiękniejsze...Wszystko inne będzie nam dodane...
PS. Nagrody oraz wymiankowe drobiazgi wyślę tuż po Świętach.
bardzo mądry synek :) bardzo madre podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńTobie również ciepłych i rodzinnych
Radosnych Świąt.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Ciebie, K, dziewczynek i W :)
OdpowiedzUsuńPięknych rodzinnych Świąt:)
OdpowiedzUsuńSpokojnych i Rodzinnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPięknych, ciepłych, zdrowych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy :)
OdpowiedzUsuńJedne z najpiekniejszych zyczen swiatecznych, jakie czytalam....
OdpowiedzUsuńSerdecznosci cieple sle ....
Mądry W...
OdpowiedzUsuńBo śmierci nie ma i nie będzie wygrało życie...
Nie umieramy tylko zasypiamy by obudzić się w Chrystusie...
My też Zmartwychwstaniemy!!
Droga nie kończy się na śmierci...
Dlatego u nas zawsze jest stacja XV Pusty Grób! i refleksja co my zobaczymy gdy przesuniemy głaz czy nowe życie czy też to co złe...
Choć moje Zmartwychwstanie było inne to mogę powiedzieć "Otrzyjcie już łzy płaczący..."