widzicie co się dzieje za oknem?To słońce?Cieszę się niewymownie z przychodzącej wiosny...Bo jakaś nowa nadzieja wstępuje w życie...Bo się bardziej chce chcieć...Bo sens nagle się odnajduje...Bo tak raźniej i mocniej się wędruje przez chwile życia gdy pogoda piękna i Nowe kiełkuje, dojrzewa, owocuje...
Kolejna część Tafcikowej zabawy została przeze mnie dopiero wczoraj...Ale najpierw poczytajcie jak brzmiało zadanie:
czuć już wiosnę w powietrzu, zapowiadają ją... mam dla Was zadanie- idź na spacer- na taką podróż otwartych oczu... niech to będzie spacer w poszukiwaniu wiosny... niech to będzie ten szczegół, ten drobiazg, który Cię zachwyci, ucieszy... sfotografuj go- podziel się z nami :)
może być to samotny spacer, może rodzinny- wybierz czas, miejsce, niech to będzie chwila dla duszy...
Niestety, poprzedni tydzień przyniósł nam głównie zimno i...przeziębienie...więc o spacerze nie było mowy. ALE!Wczoraj gdy tylko rano wstałyśmy, postanowiłyśmy z dziewczynkami iść na spacer...Kochane moje Malutkie szykowały się i szykowały...Wyglądały czy słońce nadal świeci i czy już!możemy wychodzić...Nie byłyśmy daleko, małe nóżki mają ograniczone możliwości odległościowe:) Ale...gadałyśmy do słońca i ptaków...rysowałyśmy na ziemi patykami słoneczko z promykami, wisienki i serduszek całe mnóstwo...A dziewczyny delektowały się wafelkami waniliowymi:) Zwykły dzień, zwykły spacer...a radość niezwykła...
Tafciku, dziękuję...
Ach, nie ma zdjęć...To prawda...Jak znajdę patent jak jednocześnie prowadzić podwójny wózek i robić zdjęcia to będą;)))))
Powstały ostatnio kolczyki, takie właśnie wiosenne:) Ale zwątpiłam nieco gdy pewna A.która mnie odwiedziła zobaczywszy wyżej wymienione stwierdziła:Jej, jakie są ładne i takie...różowe!!!...:)))) Musiałam więc rozjaśnić je nieco bielą.I są.W zamyśle miały być właśnie wiosenne, kwiatkowe, delikatne i dziewczęce...
W centrum: Swarovski rivoli 12mm i 8mm. no i Toho 15 i 11.
i jeszcze ujęcie w przedwiosennym słońcu:
Chciałam się z Wami podzielić radością...Bo ta sprawa od pewnego czasu zabiera moje myśli...Wróciłam do śpiewu!Śpiew towarzyszy mi od...zawsze...Jest moim Marzeniem spełnionym i ciągle do spełnienia...Śpiewałam w różnych miejscach, przeważnie było to związane z muzyką chrześcijańską. Ale gdy Maleńkie zaczęły przychodzić na świat, przerwałam...Z powodu braku czasu, zmęczenia, poszukiwania siebie i miejsca, w którym znów czułabym się dobrze...Czekałam, szukałam...I chyba jest!!!:) Zespół do którego trafiłam to dla mnie nowe doświadczenie i RADOŚĆ!Choć jest to troszkę inny styl, od tych z jakimi do tej pory się zetknęłam, to chcę bardzo i dam z siebie wszystko:)
Dawco Marzeń, dzięki Ci...
Wam chcę życzyć pięknego oczekiwania na wiosnę...Dziękuję że do mnie zaglądacie...Witam nowych Obserwatorów, cieszę się i mam nadzieję że zostaniecie już ze mną:)))) Radością jest również to że zapisujecie się na Candy:) Tych co się jeszcze nie zapisali, zapraszam TUTAJ:))) Postaram się do każdego z Was zajrzeć z rewizytą ale potrzebuję czasu więcej...Ale dotrę napewno:)))
Śliczne kolczyki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, bardzo dziękuję.również pozdrawiam.
UsuńWiosna :) - mam co do niej mieszane uczucia! Uwielbiam ją, ale chce, żeby prętko się skończyła...
OdpowiedzUsuńCo do marzeń, piękne :) Cieszę się, że udało się powrócić...
Co do śpiewania - nigdy nie miałam talentu do tego (śmiejemy się, że jak bym zaczęła to ludzie by przez okna uciekali nawet z 11piętra :D )
Piękne kolczyki i taka wiosenna kolorystyka :D
Pięknego dnia i Przytulam do serca :*
PS. Ja też mam muzyczne marzenia, lecz moje trudniej będzie spełnić :D
Wiem Tysiaku, że Wy z wiosną nie do końca się lubicie:) ciekawa jestem co to za marzenie:) przytulam:*
UsuńA to takie gitarowe...
UsuńMam pomysł, jak mi się jednak uda je spełnić to może kiedyś w duecie?
Ja zagram ( nie tak pięknie, ale zawsze jakiś podkład będzie) a Ty jestem pewna pięknie zaśpiewasz...
Pozdrawiam ściskając:*
Przytulam do serca :*
Tysiaku, z radością:****
Usuńto kolejna motywacja...
UsuńMoże uda się spełnić marzenie :)
Przytulam, ściska i pozdrawiam :*
myślę że choć z poślizgiem zadanie można zaliczyć do wykonanego :) kolczyki bardzo ładne
OdpowiedzUsuńMiałam taką nadzieję że zadanie zostanie mimo wszystko uznane za wykonane:) MruMru, dzięki:)
UsuńJuleczko buziaczków moc no i mam nadzieję,że i dla mnie kiedyś zaśpiewasz...;-)Kolczyki śliczne.:-)Miej dużo słoneczka w sobie i wokół siebie!!!:-*
OdpowiedzUsuńAnulku kochany, dziękuję Ci:* i Ty bądź radosna:)))
UsuńJakie cudowności... Aż się napatrzeć nie mogę na te kolczyki. Prześliczne są.
OdpowiedzUsuńPrzytulam Cię i ślę moc serdeczności.
Karolinko, bardzo mi miło że zajrzałaś do mnie:) dziękuję Ci za miłe słowo:)
UsuńPrześliczna biżuteria ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) i pozdrawiam.
UsuńŚpiew daje wiele radości, wiem bo obserwuję to zjawisko u mojego dziecka, które stale śpiewa...i w Kościele... i w szkole ... i w domu Śpiewaj więc śpiewaj kochana !!!
OdpowiedzUsuńGrosiku, dla mnie śpiew to wytchnienie,odpoczynek i radość...całusy dla Dzieciątka Twego;))))
UsuńPrzepiękne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńRobalku, dzięki:) pozdrawiam Cię serdecznie:)
Usuńzapraszam po nominację do mnie http://kartkomaniaczki.blogspot.com/2013/03/liebster-blog.html za dobre słowo , za jedne z pierwszych odwiedzin.... wszystkiego naj ...w Dniu Kobiet
OdpowiedzUsuńDziękuję:*** już biegnę...
Usuńśpiewaj, bo pięknie to robisz :)
OdpowiedzUsuńCzarodziejko, mogę Ci odpowiedzieć: rób zdjęcia bo pięknie je robisz:) dziękuję...
Usuńśpiewaj, śpiewaj sercem całym :)
OdpowiedzUsuńTafciku, dziękuję:****
UsuńFajnie, że śpiewasz, ja też uwielbiam, choć nie mam mozliwości sprawdzić się w zespole, ale kiedyś była schola... Teraz moje dzieci przejęły pałeczkę. Dziewczyny śpiewają od dawna, w tym roku do śpiewania dał się namówić Hubert, okazało się, że ma poszukiwany, bardzo niski głos. Mija 22ga, a moje dzieci właśnie wróciły z próby, ćwiczą już od 2 tygodni do Triduum, a ja już się cieszę na ten czas. Pozdrawiam cieplutko całą Twoją rodzinkę:)
OdpowiedzUsuńHej Kochana:) jak cudnie że do mnie zajrzałaś:) dziękuję, czekałam:) ja wracam do śpiewu po dość długim czasie...przytul Rodzinkę:*
UsuńWitam milutko!
OdpowiedzUsuńOj cudnie, że marzenia się spełniają - można mieć następne, prawda?
Życzę wiele radości w realizacji ;-)
pozdrawiam cieplutko ;-)
i też zapraszam do mnie ;-)