środa, 31 sierpnia 2011

Kolczyki dla M. i wakacji dzień ostatni...

Dzień dobry:)
Czy wierzycie, że wakacje się kończą? Chwilę temu przeganialiśmy zimę by odeszła, bo już ciepła bardzo brakowało...A tu jesień za chwilę zawita...Od kilku dni powietrze inne...Zimniej...Ale też bardziej rześko:) Fajnie jest...:) Jutro Syn do szkoły, klasa Ia:)
A dla M. kolczyki, mam nadzieję, że takie jak chciała...Klasyczne, srebrne, ze Swarovskim...:)



Zdjęcia na szybko robione, kiepskie bo Córcia nie pozwala...Wybaczcie...
Dzięki Wam za wszelkie komentarze, te pod poprzednim postem również:) 
Radości dla Was:****

5 komentarzy:

  1. oż Ty^^ Julinku, piękne są, dziekuję :*
    A samochód do kompletu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj zdjęcie fatalne - widać tylko kształt tzn ja widzę bo go znam ale koloru już nie zgadnę :( Ale będą zachwycać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ehh wakacje już za nami :( mam nadzieje tylko że zima nie zbyt szybko do nas zawita ;) Kolczyki piękne - a w realu pewnie jeszcze piękniejsze :) ale samochodzik rakże uroczy :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście zdjęcie nie oddaje zapewne urody kolczyków choć wyglądają bardzo elegancko na tzw. duże wyjście a lato zleciało szybko jak zwykle, ale jesienne dni mają niepowtarzalny dla mnie nostalgiczny klimat. Nauczyłam się się lubić każdą porę roku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam się, że to zimno trochę mnie przeraża. Nie zdążyłam się jeszcze wygrzać. :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Ci za komentarz:)