Moja aktywność ostatnio mocno osłabiona:) Bo tak strasznie mi się nic nie chce:) Spałabym tylko i spała i spała...A później poszłabym spać:) I czasem jeszcze książkę bym poczytała:) Marzenia...Jeszcze kilka tygodni do Spotkania...:) A u nas troszkę wirusowo, ale dramatu nie ma:)
Wygrałam ostatnio wyjątkowe Candy...Czemu wyjątkowe? A tak:) Świat jest piękny, żaden frazes, czysta prawda...A Candy organizował Ktoś kto to Piękno próbuje zamknąć, uchwycić w kadrze...Ze skutkiem niesamowitym...Zapraszam Was serdecznie TU i TU ...Warto...Michale, dziękuję...Zdjęcie jest wyjątkowe. Czemu akurat to wybrałam? Nie wiem...Mówiło do mnie:) I te kolory...Dzieło wisi w moim małym kącie gdzie tworzę różności:) Wiecie z czego sobie zdałam sprawę? To wyjątkowe, że Ktoś coś robi tak po prostu, by obdarować kogoś innego...I wkłada w to tyle pracy...Dziękuję Ci Michale i wszystkim którzy organizują cukierasowe zabawy i angażują w to naprawdę sporo sił...
Moja Wygrana proszę Państwa...
Znikam dziękując, że bywacie...
W ramach peesu zajrzycie TU , zapraszam:) Znów fajne Candy Ktoś zorganizował:)